Ba Dum Tss!

W 2077 przed budynkiem rządowym obywatel prowadzi protest głodowy. Podchodzi do niego kobieta ubrana na biało a on zdziwiony odpowiada -Droga Pani, ja nie potrzebuję pomocy... -Dzień dobry, jestem Pielęgniarka Natalia, zgodnie z Ustawą o Powszechnym Szczęściu, muszę teraz Pana nakarmić...

- Aniu! Wspaniale! Zdmuchnęłaś wszystkie świeczki! Czego sobie życzyłaś?
- Żeby zgasły...
- Naprawdę?
- Nie no, nie mogę powiedzieć...

"Stoją dwie dziewczynki przy oknie, jedna zła, a jedna dobra i plują na przechodniów, dobra trafiła pięć razy, a zła trzy. Dobro zawsze wygrywa!"

Siedzi sobie gracz i myśli ... W niedokończone jeszcze nie teraz, w demo jak gra mi się spodoba, nowe jeszcze nie pójdą, stare już nie chodzą, no nie mam w co grać...a kupię komuś hirołsòw to chociaż się ktoś ucieczy xD

Jak nazywa się samolot przewożący owce?



Transportowiec.

A jakie samoloty transportują owce szybko?


To odrzutowce.

"Juliusz. Polski poeta a jednak Słowacki."

"Mickiewicz to był człowiek zdolny i to do wszystkiego."

Zaprosił chłopak dziewczynę na randkę. Zgodziła się.
W parku na ławce pod wierzbą przy łabędziach siedzą i on wyciąga z marynarki piersiówkę i podał jej... zmoczyła tylko usta i uśmiecha się do niego... on pyta: Niedobre może? - Może i dobre, ale wolę nie pić, wolałabym się całować...

Przychodzi facet do zakładowego psychiatry i mówi...
Proszę Pani ja wciąż wierzę... tak w ogóle pozbyłem się już wszystkich innych złudzeń ale wierzę, że ta firma ma przyszłość...
Proszę się tym nie martwić ja też wierzę, musimy wierzyć, raz że mamy udziały a dwa, że jak inni uwierzą w coś innego to przestaniemy się liczyć....
Ja wolałbym jednak z jakiś wyższych powodów wierzyć, zna Pani jakiś wyższy powód?
Znam, taka moja praca. Proszę zrozumieć, że to co robimy jest dobre.
I wierzy w to Pani?
Anna... i wierzę...
Radek ... to ja też Ci wierzę...
I to Ci wystarczy?
Skoro Tobie wystarczy to mi też.

1 kwietnia 2024 rano na Obozie Growym , wpada do pokoju śpiącego kolegi kolega z wiadrem wody krzycząc Śmingus Dyngus! i chlus!... tylko po to aby zobaczyć, że w łóżku zamiast kolegi leżą... arbuzy... W tej samej chwili z szafy z wiadrem wyskakuje pierwszy kolega i krzyczy "Prima Aprilis!" ^

Przychodzi właściciel firmy deweloperskiej do zakładowego psychologa, usiadł i od razu mówi....
-Moi klienci są nienormalni!
-Proszę się nie przejmować, tak to już jest... w tej... branży...
-A co Pan proponuje?
-Może jakiś dobry szuter i ze dwa pochłaniające rpegi...
-Nie zapisze mi Pan lekarstw?
-Ja nie, koleżanka jest psychiatrą to może. Pana klienci od tego jednak nie wyzdrowieją.
-Dobra, to proszę, robimy.

Spotykają się Cichociemni na szybką aktualizację.
- Czy nasz dialog to zawsze jest żart?
- Nakrętki się wypisały...
- A więc to prawda, zostaliśmy tylko my...

Idzie 98-letnia Staruszka polną drogą i podlatuje do niej dron i pyta,
- Babciu! Odprowadzimy Cię do domu, tu jest pole minowe!
- Ja tu kapustę zawsze sadziłam! Odprowadźcie do domu tamtych co tak hałasują, bo wlezą na miny, oni czytać nie umieją! Leć chłopiec, bo Ci się bateria skończy, ja się muszę chwilę zdrzemnąć.