It seems that you're using an outdated browser. Some things may not work as they should (or don't work at all).
We suggest you upgrade newer and better browser like: Chrome, Firefox, Internet Explorer or Opera

×
25 powodów, dla których gry retro są lepsze:

1. Innowacyjność: Stare gry często były pionierami w swoich gatunkach, wprowadzając innowacyjne mechaniki i pomysły, które nadal są inspiracją dla dzisiejszych twórców.
2. Prostota: Starsze gry często były prostsze w swoim podejściu, co pozwalało graczom łatwo wchodzić w nie i szybko się nimi cieszyć, bez konieczności przyswajania skomplikowanych zasad i interfejsów.
3. Ścieżka dźwiękowa: Muzyka i dźwięki w starych grach często są uważane za ikony, które tworzą niezapomnianą atmosferę, która może być trudna do osiągnięcia w nowszych produkcjach.
4. Kreatywność: Z powodu ograniczeń technicznych, twórcy starszych gier musieli polegać na swojej kreatywności, aby osiągnąć efektywność, co czasem prowadziło do bardziej oryginalnych i nieszablonowych rozwiązań.
5. Czas wolny: Stare gry nie miały często rozbudowanych sekwencji filmowych ani skomplikowanych fabuł, co pozwalało graczom na szybsze wejście do rozgrywki bez konieczności poświęcania dużo czasu na oglądanie długich cut-scen.
6. Współpraca na ekranie podzielonym: Wiele starszych gier oferowało możliwość wspólnej gry na jednym ekranie, co sprzyjało interakcji między graczami w domowym środowisku.
7. Nostalgia: Dla wielu graczy starsze gry kojarzą się z dziećństwem lub młodością, co dodaje im emocjonalnego waloru, którego nie można osiągnąć z nowymi tytułami.
8. Trudność: Starsze gry były często trudniejsze niż nowoczesne produkcje, co może przyciągać graczy poszukujących wyzwań i satysfakcji z pokonywania trudności.
9. Samouczalność: Starsze gry często nie wymagały tutoriali ani przewodników, ponieważ ich zasady i mechaniki były proste i intuicyjne, co pozwalało graczom odkrywać je samodzielnie.
10. Estetyka pikseli: Wiele osób ceni sobie estetykę pikseli i prostych, ale wyrazistych grafik, które są charakterystyczne dla starszych gier.
11. Brak mikropłatności: Starsze gry rzadko zawierały mikropłatności ani model free-to-play, co może być uznawane za zaletę przez graczy szukających pełnych, opłacanych produktów.
12. Bezpośrednia gratyfikacja: Starsze gry często nagradzały graczy za ich umiejętności i determinację, oferując bezpośrednią gratyfikację za osiągnięcia, bez konieczności oczekiwania na kolejne aktualizacje czy sezonowe wydarzenia.
13. Kultowe postacie i serie: Wiele starszych gier wprowadziło ikoniczne postacie i serie, które są nadal cenione i rozpoznawane przez fanów na całym świecie.
14. Wolność eksploracji: Starsze gry często oferowały większą wolność w eksploracji świata gry, pozwalając graczom na odkrywanie sekretów i tajemnic na własną rękę.
15. Dostępność na różne platformy: Starsze gry były często dostępne na wielu platformach, co pozwalało graczom z różnych środowisk korzystać z tych samych tytułów, niezależnie od swoich preferencji.
16. Różnorodność gatunków: Wiele starszych gier eksperymentowało z różnymi gatunkami i podejściami, co pozwalało na większą różnorodność w doświadczeniach dla graczy.
17. Unikalne mechaniki: Niektóre starsze gry wprowadziły unikalne mechaniki i rozwiązania, które nadal są cenione za swoją oryginalność i innowacyjność.
18. Budowanie społeczności: Starsze gry często budowały silne społeczności wokół siebie, gdzie gracze dzielili się wskazówkami, strategiami i doświadczeniami, tworząc trwałe więzi między sobą.
19. Dłuższy czas rozgrywki: Wiele starszych gier oferowało dłuższy czas rozgrywki bez konieczności płacenia za dodatkowe zawartości, co może być atrakcyjne dla graczy szukających długotrwałych doświadczeń.
20. Mniej skomplikowane historie: Często starsze gry miały mniej skomplikowane historie, co pozwalało graczom skupić się bardziej na rozgrywce i mechanikach niż na śledzeniu skomplikowanej fabuły.
21. Wyzwania logiczne: Wiele starszych gier kładło nacisk na wyzwania logiczne i umiejętność rozwiązywania problemów, co może być atrakcyjne dla graczy lubiących tego typu aktywności.
22. Minimalizm: Estetyka i design wielu starszych gier były oparte na minimalizmie, co może być atrakcyjne dla osób preferujących prostotę i elegancję w projektowaniu.
23. Brak zależności od połączenia internetowego: W przeciwieństwie do niektórych nowoczesnych gier, wiele starszych tytułów można grać offline, co jest wygodne dla graczy, którzy nie zawsze mają dostęp do stabilnego połączenia internetowego.
24. Łatwość dostępu: Starsze gry często są łatwo dostępne na platformach cyfrowych, co sprawia, że są one bardziej dostępne dla nowych graczy i tych, którzy chcą ponownie przeżyć swoje ulubione tytuły.
25. Rozwój przemysłu: Starsze gry miały znaczący wpływ na rozwój przemysłu gier komputerowych, ustanawiając podstawy dla wielu obecnych trendów i standardów, co może budzić szacunek i podziw wśród entuzjastów gier.

Tako rzecze AI!
Najlepiej jak starsze, opuszczone, zapomniane i wydawca nie odbiera.
Odresteurować taką grę i docenić. A właśnie... Przecież tym się zajmujemy!

Chciałem w dwudziestym punkcie zarzucić brak przecinka ale nie jestem pewien czy jest to zdanie złożone porównawcze.

W zasadzie zgadzam się z tymi punktami tylko gdzie jest linia zmiany daty na retro? Kiedyś to było przed 90', później przed 00' a teraz? są gry stylizowane na retro czy one też są retro? Kiedy pojawi się Dizzy i z kim musimy porozmawiać? : )
Post edited April 23, 2024 by solseb
Jak kiedyś robiłem time travel na anglo forum, to przestałem czuć retro po rozpoczęciu trzeciego milenium. Mam wrażenie, że ta linia może przebiegać subiektywnie gdzieś w okolicy daty wejścia w dorosłość albo jakoś tak. U mnie dodatkowo wzmacnia efekt to, że między dzieciństwem a dniem dzisiejszym nie grałem przez dobrych parę albo i paręnaście lat, więc mam lukę, która mi się cała kwalifikuje do nowości, choć dla innych to retro :D

Ciekawe zagadnienie w każdym razie.

Jest chyba jeszcze jedna linia - oddzielająca gry, które się pamięta i w które się grało za młodu, od gier, które powstały zanim się grać zaczęło, przez co należą do trochę innego świata. W nie się jakoś inaczej gra, czuć, że to jeszcze inna kategoria retro...
avatar
ciemnogrodzianin: (...)
Panie, jeszcze kilka takich zdań i książka gotowa. Filozofować o retro to każdy by chciał a nie każdy to przeżył...
Ale wg Twojej teorii... każdy.

Więc Retro, to są gry które wychodziły w obrębie czasu gdy zaczynaliśmy grać!
Pra-Retro, to gry które wyszły zanim zaczęliśmy grać, a
Neo-Retro to wszystko co wyszło po rozpoczęciu pierwszych 5-10 lat gry ale wydarzyło się to co najmniej dekadę temu.

Wszystko zależy kiedy zaczęło się grać, plus 10 lat.
Przekładając to na zdarzenie osobiste to gram od 5 roku życia, czyli plus minus wszystko co wyszło przed 80' jest dla mnie Pra-Retro, 80-00' Retro, a do 2014 Neo-Retro.

Co ciekawe, mam średnie pojęcie o grach z przed 80' i po 2010' ... jakby technologia lat między była mi najbliższa i ...
najbardziej pochłaniająca. Po 2010 obraz się poprawił, gry są większe, wirtualna rzeczywistość się budzi, nie-symulatory lotu, jazdy, płynięcia dronem, pojawiły się lanczery i zaczęto nas badać... I okazało się, że wszyscy grają w gry świetlne : D

Pojawiły się symulatory obserwacji i samej symulacji, człowiekowi było/jest mało....

Zamykam oczy i w stanie szamsńskiego zamyślenia widzę ludzi ustawiających się w kolejce po dobre sny, i każdy by chciał coś przeżyć by wiedzieć, że warto i uwierzyć tym co tak mówią... Osoby wchodzą do namiotu i godzinę śnią o tym o czym chcieli a czego nie znali...
Wstawaj! Wstawaj do szkoły mówi mama... Przecież nigdy tak nie mówiłaś... Spokojnie, to zdarzenie ma Cię rozluźnić... To może ani wstawaj do szkoły ani chodź na obiad... Może... W co grasz? Opowiesz mi co jest w tym fajnego?

...i później gdzieś na statku w przestrzeni ostatni żywy astronauta z zarodkami nowej ludzkości, w trakcie 700-letniego lotu po 690 latach hibernacji i 8 lat obsługi statku usłyszy od AI... -"W co grasz? Opowiesz mi co jest w tym miłego?"

I ten astronauta doleci, otworzy misję, i... wszystko co było wcześniej będzie Retro! : )
Ta lista wyglada jak przygotowana przez ucznia, ktory musial dobic do 25 punktow chociaz pomysly skonczyly sie gdzies w polowie :)
Punkty 1. i 17. sa niezle, cos w stylu:
1. gry byly innowacyjne bo mialy unikalne mechaniki
17. mialy unikalne mechaniki wiec byly innowacyjne.

Punkt 4. (Kreatywnosc): To zaiste ciekawe, jak czasem ograniczenia czy to techniczne czy finansowe wychodza grze na dobre. Troche jak w horrorach gdzie zamiast komtuterowego potwora straszy sie dzwiekiem, klimatem itp.

18. Akurat budowanie spolecznosci jest chyba latwiejsze dzisiaj niz w growym sredniowieczu. Teraz sa discordy, facebooki, comicCony czy inne takie.
avatar
ciemnogrodzianin: ...
Ze sporą częścią tych punktów jestem w stanie się zgodzić. Obecnie grywam już prawie wyłącznie w indyki i starsze gry. Nowe wysokobudżetowe produkcje zaczęły mnie (z pewnymi wyjątkami) męczyć, nudzić, a czasami nawet odrzucać. Spośród wydanych w zeszłym roku dużych gier zainteresowały mnie tylko Baldur's Gate 3, dodatek do Cyberpunka 2077 i Diablo IV. Pierwsza jest rewelacyjna, ale takie produkcje zdarzają się raz na 10-15 lat. Dodatek do CP2077 też bardzo fajny. Zakupu Diablo IV na premierę żałuję, bo okazało się, że to w zasadzie produkcja na jeden raz. Trafiło się też parę interesujących indyków, ale zazwyczaj czekam w takich przypadkach na obniżki cen. Może też kupię Starfielda, jak jego cena spadnie poniżej 100 zł.

Najśmieszniejsze jest to, że rok temu zrobiłem gruntowny upgrade komputera, a teraz nie gram prawie w nic, co byłoby w stanie go wykorzystać. Współczesne indyki chodzą często nawet na 10-letnim komputerze, a o 20- lub 30-letnich grach retro nawet tu nie wspominam, bo wystarczyłby do nich solidny komputer z tamtego okresu. W gruncie rzeczy z nadchodzących większych tytułów interesują mnie tylko STALKER 2 i Avowed, przy czym ta druga to też nie jest w sumie AAA. Później to już tylko Wiedźmin 4 i następca Cyberpunka 2077, w które pewnie i tak nie zagram, bo nie będę kupował nowego sprzętu dla dwóch gier. Gdyby coś się zepsuło, to będę pewnie kupował sprzęt słabszy od mojego obecnego. Współczesny segment gier AAA jest w opłakanym stanie i uważam, że nie warto się nim zajmować (z pewnymi wyjątkami oczywiście).
avatar
mihuk: 18. Akurat budowanie spolecznosci jest chyba latwiejsze dzisiaj niz w growym sredniowieczu. Teraz sa discordy, facebooki, comicCony czy inne takie.
I tak, i nie. Obecne rozwiązania sprzyjają liczbie osób, które angażują się w daną społeczność, ale niekoniecznie wpływają pozytywnie na jej jakość. Kiedyś społeczności były bardziej zaangażowane, a w początkach Internetu stanowiły jedyne źródło porad, wskazówek i sekretów w grach. Mniejsza społeczność wpływa także pozytywnie na siłę więzi pomiędzy jej członkami. Współcześnie społeczności zrzeszone wokół największych gier przypominają często McDonalda. Jest szybko, czasami nawet smacznie, ale jakość jednak nie ta sama, co w solidnej tradycyjnej restauracji.
Post edited April 24, 2024 by Sarafan
avatar
mihuk: Ta lista wyglada jak przygotowana przez ucznia, ktory musial dobic do 25 punktow chociaz pomysly skonczyly sie gdzies w polowie :)
To by się zgadzało, bo kazałem napisać 25 a AI intelektualnie to na razie poziom pilnego acz topornego ucznia z przebłyskami geniuszu :)
avatar
Sarafan: Najśmieszniejsze jest to, że rok temu zrobiłem gruntowny upgrade komputera, a teraz nie gram prawie w nic, co byłoby w stanie go wykorzystać. Współczesne indyki chodzą często nawet na 10-letnim komputerze, a o 20- lub 30-letnich grach retro nawet tu nie wspominam, bo wystarczyłby do nich solidny komputer z tamtego okresu. W gruncie rzeczy z nadchodzących większych tytułów interesują mnie tylko STALKER 2 i Avowed, przy czym ta druga to też nie jest w sumie AAA. Później to już tylko Wiedźmin 4 i następca Cyberpunka 2077, w które pewnie i tak nie zagram, bo nie będę kupował nowego sprzętu dla dwóch gier. Gdyby coś się zepsuło, to będę pewnie kupował sprzęt słabszy od mojego obecnego. Współczesny segment gier AAA jest w opłakanym stanie i uważam, że nie warto się nim zajmować (z pewnymi wyjątkami oczywiście).
Mam w tej chwili tak duze zaleglosci jesli chodzi o gry z ostatnicht 10-15 lat, ze paradoksalnie jestem nawet zadowolony z obecnego stanu gier AAA bo nie mam poczucia, ze omija mnie cos wartego uwagi.
W zasadzie czekam tylko na Kingdom Come: Deliverance 2. Pomimo tego, ze wyjdzie prawdopodonie jeszcze w tym roku to i tak kupie ja dopiero jak juz zostanie polatana, stanieje i wyjda do niej DLC. Poza tym mam nadzieje, ze w koncu trafi na GOGa seria Total War.
Ostatni trailer Avowed troche mnie rozczarowal ale trzymam kciuki, ze wyjdzie z tego cos fajnego.
Jesli chodzi o CDPR to studzi moj entuzjazm to, ze probuja bawic sie w inzynierie spoleczna, co ostatnio nie wyszlo innym grom na dobre. Zreszta ciagle przede mna jest jeszcze obecny Cyberpunk.
avatar
Sarafan: I tak, i nie. Obecne rozwiązania sprzyjają liczbie osób, które angażują się w daną społeczność, ale niekoniecznie wpływają pozytywnie na jej jakość. Kiedyś społeczności były bardziej zaangażowane, a w początkach Internetu stanowiły jedyne źródło porad, wskazówek i sekretów w grach. Mniejsza społeczność wpływa także pozytywnie na siłę więzi pomiędzy jej członkami. Współcześnie społeczności zrzeszone wokół największych gier przypominają często McDonalda. Jest szybko, czasami nawet smacznie, ale jakość jednak nie ta sama, co w solidnej tradycyjnej restauracji.
Z mojego doswiadczenia pamietam, ze jesli nie mialo sie znajomych, ktorzy podzielaliby zainteresowan to dolaczenie do grupy skupionej wokol szeroko pojetej fantastyki czy gier bylo dosc trudne. Zwlaszcza jesli nieszkalo sie z dala od miasta. Pozostawalo wtedy tylko jakies aktywnosci na dworze (na polu) typu granie w noge jak jakis barbarzynca ;)
Post edited April 25, 2024 by mihuk
avatar
mihuk: Ostatni trailer Avowed troche mnie rozczarowal ale trzymam kciuki, ze wyjdzie z tego cos fajnego.
To będzie gra w stylu The Outer Worlds, ale w świecie Pillars of Eternity. Pełnego open worlda nie zrobią i na pewno będzie sporo mankamentów. Jednak pod względem opowiedzianej historii, postaci czy questów spodziewam się bardzo wysokiego poziomu.
avatar
mihuk: Jesli chodzi o CDPR to studzi moj entuzjazm to, ze probuja bawic sie w inzynierie spoleczna, co ostatnio nie wyszlo innym grom na dobre. Zreszta ciagle przede mna jest jeszcze obecny Cyberpunk.
Nie do końca rozumiem, o co Ci chodzi. Piszesz np. o elementach nawiązujących do społeczności LGBT? W Wiedźminie 3 takowych w zasadzie nie było, a trudno sobie wyobrazić sobie obecnie ukazanie społeczeństwa przyszłości (Cyberpunk 2077) bez poruszania takiej tematyki. Larian nie stronił od niej także w BG3, pomimo tego, że to uniwersum fantasy i mało, kto się tego faktu czepiał. :)
avatar
mihuk: Z mojego doswiadczenia pamietam, ze jesli nie mialo sie znajomych, ktorzy podzielaliby zainteresowan to dolaczenie do grupy skupionej wokol szeroko pojetej fantastyki czy gier bylo dosc trudne. Zwlaszcza jesli nieszkalo sie z dala od miasta. Pozostawalo wtedy tylko jakies aktywnosci na dworze (na polu) typu granie w noge jak jakis barbarzynca ;)
Miałem na myśli nie tylko grupy działające w prawdziwym świecie, ale także grupy internetowe sprzed 20-25 lat. Jakość relacji była w nich dużo bardziej wartościowa niż we współczesnych grupach internetowych. Sam pamiętam stare forum CD Projektu, a później początki Gram.pl. Do dzisiaj nie znalazłem w Internecie miejsca, które przypominałoby tę społeczność. Były nawet organizowane zloty użytkowników. :)
Post edited April 25, 2024 by Sarafan
avatar
Sarafan: To będzie gra w stylu The Outer Worlds, ale w świecie Pillars of Eternity. Pełnego open worlda nie zrobią i na pewno będzie sporo mankamentów. Jednak pod względem opowiedzianej historii, postaci czy questów spodziewam się bardzo wysokiego poziomu.
Rzeczywiscie wyglada jak pierwszoosobowy Pillars. Po trailerze mialem wrazene, ze tworcy probuja przeniesc system walki z Pillarsow w trojwymiar. Ciekawe na ile im sie to uda.
avatar
Sarafan: Nie do końca rozumiem, o co Ci chodzi. Piszesz np. o elementach nawiązujących do społeczności LGBT? W Wiedźminie 3 takowych w zasadzie nie było, a trudno sobie wyobrazić sobie obecnie ukazanie społeczeństwa przyszłości (Cyberpunk 2077) bez poruszania takiej tematyki. Larian nie stronił od niej także w BG3, pomimo tego, że to uniwersum fantasy i mało, kto się tego faktu czepiał. :)
Niezupelnie. Chodzilo o to, ze CD Project oglosil, ze bedzie mozolnie zbieral punkty ESG. A biorac pod uwage, ze ostatnio gry skupione na zdobywaniu tychze nie maja najlepszej passy to mozna miec pewne obawy.